Słowo „waloryzacja” zamiast „podwyżki” zostało użyte przez min. edukacji przy okazji skomentowaniu przez Barbarę Nowacką problemu wakatów w szkołach. Jest aż 22 000 ofert pracy w całej oświacie. To użycie słowa „waloryzacja” zamiast „podwyżki”, to pewnie przypadek. Nie oznacza, to „kilka procent jak przy emeryturach”. I nauczyciele otrzymają więcej niż 4,1% (albo 7%) dla budżetówki.